Klub
wróciłem do domu.trochę brudny, trochę śpiący , trochę zmęczony ale w sumie zadowolony. wydaje mi się jednak , że chłopaki z odolanowa nie byli w stanie ogarnąć ogromu imprezy.myślę , że na przygotowanych trasach ( wg mnie dość trudnych i bardzo trudnych jak na adventure) byli w stanie pomieścić do 40 wozów max. 70 szt powodowało , że trasa sie klinowała na OSach. i jeszcze jedna moja uwaga -to było na dwa dni jazdy a nie na jeden wieczór i jeden dzień. myslę , że następne edycje ppw wyciągną wnioski i podniosą poziom organizacji.
Offline
Klub
no to nam przysrali na www.rajdy4x4.pl . wstyd mi.
Offline